30 lip 2013

Le Singe Blanc

już tańczyliśmy przy ostatniej płycie Białych Małp. Wczoraj zakupiłem na soldach ich dwa starsze wydawnictwa, co mi przypomniało o chłopakach z francuskiego frontu, tzn linii Maginota.
Moja pierwsza fascynacja wściekłymi żabojadami jest udokumentowana w gramofonie

29 lip 2013

Myself - Haro!

Druga płyta w dorobku zespołu - do posłuchania i poskakania, myślę że może być fajnie koncertowo.

26 lip 2013

The USA Is A Monster - Lost and Found

Nie ma co pisać trzeba posłuchać

25 lip 2013

Seaven Teares - Power Ballads

Sam tytuł dużo mówi o zawartości krążka, ale też bez przesady bo jest to specyficzna mieszanka współczesnego folku, smolistych dźwięków postindustrialnych, muzyki współczesnej i dawnych nutek liturgicznych. A wszystko ciekawie akustycznie zagrane, z masą ciekawych instrumentów - w jednym z utworów wspomaga ich znany z innych kolaboracji lutnista Jozef van Wissem.
Wspaniała muzyka na niedzielne dumania.

24 lip 2013

Foot Village - Make Memories

Ponoć (nie znam ich w całości) poprzednie 3 płyty Foot Village tworzące trylogię opowiadającą o odbudowywaniu się cywilizacji po apokalipsie. Nie dziwi mnie że były w klimatach fantazy. poniższe wydawnictwo jest nieźle psychodeliczne, transowe i eksplodujące energią, co w wypadku kapeli z trzema perkusistami nie powinno być to wielkim zaskoczeniem.
Środek płyty jest nieco nużący i zdecydowanie pierwszy i ostatni utwór to moje faworyty na rozpoczynający się tydzień.

21 lip 2013

Digest Music Records 3

20 lip 2013

Digest Music Records 2

19 lip 2013

Digest Music Records 1

18 lip 2013

Albert Beger - Peacemaker

Jak na razie to ostatnia podróż z niewątpliwie fenomenalnym muzykiem, instrumentalistą, kompozytorem i niezwykle wrażliwym człowiekiem.
Po rozliczeniu się z ekologicznymi zagrożeniami na poprzedniej płycie, ta jest eksploracją człowieczego wnętrza, filozofii życia.
Jednak życie wydaje się być cięższe niż dźwięki zarejestrowane na tym krążku.

17 lip 2013

The New Albert Beger Quartet - Big Mother

Wsłuchiwałem się w ten album kilkakrotnie by dostrzec, a raczej dosłuchać się przesłania jakie ponoć niesie.
Ten projekt to krzyk, a raczej lament Alberta nad matką ziemią sponiewieraną przez zanieczyszczenia i działania degradacyjne człowieka. Beger jako zagorzały ekolog walczy z bezlitosną eksplatacją ziemi z zasobów naturalnych i prowadzi szeroko zakrojoną kampanię na rzecz ochrony izraelskich plaż.
Ta płyta to jego wołanie o opamiętanie się ... zresztą już sama okładka jest dosyć wymowna.
A muzycznie całkiem przyzwoicie zagrany jazz z frre inklinacjami czasem dosyć mocnymi.

16 lip 2013

?

papierochy nie mogą mnie opuścić
lubię się sztachnąć przy rozmyślaniu
uwielbiam się zaciągnąć przy dyskusji
słowem
populares uber ales

15 lip 2013

Albert Beger - Hevel Havalim

Tydzień zaczynam melancholijnie i frre
Izraelski sax w roli głównej.

14 lip 2013

A Troop of Echoes - Days in Automation

miłe dźwięki na koniec tygodnia i przed sześćdziesiątymi urodzinami Zorna. Chociaż ni jak się ma to do muzy Jana.

12 lip 2013

"If you wanna dance like a man, clap your hands and die​!​" / Labelsampler 2010 by Discorporate Records

na koniec krótkiej wycieczki do DDR składak zespołów wydawanych przez Discorporate Records


ii jeszcze jeden z Discorporate Festival 2013

11 lip 2013

Buke and Gase - General Dome

I ciągle pozostaję w Dreźnie
Jak usłyszałem pierwszy raz Buke and Gase to jakoś mi się skojarzyło z pierwszym spotkaniem z muzyką Pixis
Fajne dźwięki na taki kryzysowy czas, czas niepokoju i niepewności.

10 lip 2013

SchnAAk - women on ships are bad luck

SchnAAk to Josen Döpping i Mathias Jähnig duo ktore zagralo te piec antyfeministycznych sadzac po tytule plyty kawalkow .
Coraz bardziej mi sie podoba niemiecki label.
To co napisali pod nagraniami mysle ze wystarczy za rekomendacje
SchnAAk play unique Experimental Noiserock – with a weird blend of funny Jazz-licks, strange African rhythms and a tight Hardcore-energy… two-piece-madness somewhere between Hella, Captain Beefheart, Battles and Sun Ra..

9 lip 2013

The Season Standard - Caudle Cameo

znowu w Discorporate
Tym razem nieco zageszczonej matprogresji i domieszka frrejazzu.
Nie zachwyca w calosci ten material, ale zaplatuja sie tu calkiem przyjemne dzwieki np jazzcore nr 5

8 lip 2013

Broken.Heart.Collector

Troche zakreconych w bajkowopsychodelicznych klimatach muzyki z discorporate-records wytworni z Drezna, ktorej sie wlasnie dzisiaj nieco baczniej przysluchuje
Maja Osojnik liderka zespolu na pewno bedzie w niedlugim czasie obiektem moich przeszpiegow, bo i jej aranzacyjne pomysly jak i wokal przypadl mi do gustu.